Casio Lineage LIW-M1100DB-1AER Multiband 6 Solar Power

Mój najnowszy nabytek. Od dłuższego czasu szukałem jakiegoś ciekawego EDC, który pasowałby do wszystkiego. Po poszukiwaniach wśród mechaników przypadkiem wpadłem na temat o Casio Oceanus. Bardzo przypadł mi do gustu ten model, niestety cena skutecznie mnie odstraszyła - ponad 600 $. Ale już wiedziałem czego chcę: zegarka mającego odbiornik sygnału zegara atomowego i posiadającego ładowanie energią słoneczną no i najważniejsze musiał być wskazówkowy. Co dają mi te wcześniej opisane funkcję ? Ano to, że zegarek będący w zasięgu jednego z 6 nadajników przesyłających sygnał zegara atomowego pokazuje czas według najdokładniejszego wzorca. A ładowanie energią słoneczną wiadomo, brak konieczności wymiany baterii.

Poszukując modelu spełniającego te wymagania trafiłem właśnie na tego Casio. Ale może teraz trochę szerzej o samym zegarku:

- stalowa bransoleta
- szafirowe szkiełko
- wodoodporność 5 ATM
- Multiband 6 sygnał dostępny w Europie, USA, Japonii i części Chin
- zasilanie energią słoneczną
- luma na wskazówkach i indeksach
- automatyczny kalendarz
- wskazania dni tygodnia
- wskazanie innej strefy czasowej na małej tarczy

Warto opisać też kilka ciekawostek. Jak pewno zauważyliście zegarek nie ma koronki :) Wszystkie ustawienia wykonujemy za pomocą 4 guzików, które uruchamiają silniczki odpowiedzialne za poszczególne wskazania. Wygląda to bardzo efektownie, na końcu posta umieściłem filmik mojego autorstwa właśnie z takimi operacjami na poszczególnych tarczach.

Sygnał radiowy ze wzorca ściągany jest w nocy kilka razy między godziną 00:00 a 6:00, jest też możliwość wywołania ściągnięcia sygnału w każdym momencie.

Można ustawić na subtarczy czas z pozostałych 24 stref czasowych i można w każdej chwili przełączyć czasy tzn. przenieść wskazania z subtarczy na główną tarczę i z powrotem.

Możliwość przełączania czasu zimowego i letniego.

Oczywiście można ustawić czas i datę ręcznie, niezgodnie z sygnałem radiowym.

Po około 60 min bez dostępu światła wskazówka sekundowa przesuwa się na 12 i przestaje wskazywać sekundy. Ma to na celu oszczędzanie energii, w tym czasie wskazówki godzinowa i minutowa działają normalnie. Dopiero po kilkudziesięciu godzinach zegarek po kolei wyłącza poszczególne wskazania, tzn subtarczę, datę aby po 7 dniach wyłączyć się. Oczywiście po wystawieniu na światło dzienne, lub sztuczne rusza znowu.

Sygnał radiowy będzie ściągał do roku 2100, taki okres działania przewidział producent :)

Istnieje również funkcja korekty wskazówek, tzn jeśli któraś nie trafia w indeks można ją wyregulować ręcznie. Tą funkcję będzie widać na poniższym filmiku, co prawda nie robię tam samej korekty ale przechodzę przez poszczególne wskazania. Ta funkcja jest chyba najbardziej efektowna bo uruchamia wszystkie wskazówki i datownik :)

Podsumowując zegarek spełnia w pełni moje oczekiwania co do funkcji i wyglądu. Powiem nawet, że wizualnie podoba mi się bardziej niż Oceanus, ale miło by było jakby miał jeszcze mechanizm tough movt i tytanową bransoletę. Jakość wykonania to naprawdę pierwsza klasa, można godzinami gapić się na brązową fakturowaną tarczę, czy podziwiać precyzyjnie naniesione indeksy. Świetnie leży na ręku, ma bardzo wygodną bransoletę chociaż samo skracanie przyprawiło mnie o kilkanaście siwych włosów.

Jeszcze parę miesięcy temu jakby mnie ktoś zapytał co myślę o kwarcach to usłyszałby to i owo :) A dziś sam go noszę na ręku i jestem z niego wyjątkowo zadowolony. Tak jak przeczytałem na jednym z forów do "kwarca też trzeba dojrzeć" ja już dojrzałem.