25 lutego 2012

Casio Lineage LIW-M1100DB-1AER Multiband 6 Solar Power

Mój najnowszy nabytek. Od dłuższego czasu szukałem jakiegoś ciekawego EDC, który pasowałby do wszystkiego. Po poszukiwaniach wśród mechaników przypadkiem wpadłem na temat o Casio Oceanus. Bardzo przypadł mi do gustu ten model, niestety cena skutecznie mnie odstraszyła - ponad 600 $. Ale już wiedziałem czego chcę: zegarka mającego odbiornik sygnału zegara atomowego i posiadającego ładowanie energią słoneczną no i najważniejsze musiał być wskazówkowy. Co dają mi te wcześniej opisane funkcję ? Ano to, że zegarek będący w zasięgu jednego z 6 nadajników przesyłających sygnał zegara atomowego pokazuje czas według najdokładniejszego wzorca. A ładowanie energią słoneczną wiadomo, brak konieczności wymiany baterii.
Poszukując modelu spełniającego te wymagania trafiłem właśnie na tego Casio. Ale może teraz trochę szerzej o samym zegarku:

- stalowa bransoleta
- szafirowe szkiełko
- wodoodporność 5 ATM
- Multiband 6 sygnał dostępny w Europie, USA, Japonii i części Chin
- zasilanie energią słoneczną
- luma na wskazówkach i indeksach
- automatyczny kalendarz
- wskazania dni tygodnia
- wskazanie innej strefy czasowej na małej tarczy



11 lutego 2012

PZL P.11C biały kruk polskich zegarków.

Jakiś czas pisałem, że zamieniłem Sokoła N97 G.Gerlacha na tajemniczy zegarek, który jest poszukiwanym okazem na polskim rynku zegarkowym. Tym zegarkiem jest właśnie PZLka, jest to zegarek wyjątkowy pod wieloma względami. Nie był nigdy dostępny w wolnej sprzedaży, ponieważ powstał w ścisłej limitacji 70 szt jako forumowy zegarek dla użytkowników forum www.chinawatches.pl . 
Zaprojektowali go sami użytkownicy, m.in. późniejsi założyciele fundacji G.Gerlacha. PZLka powstała z elementów produkowanych i zamawianych z różnych części świata. Główną bazę jednak stanowiła koperta Chinominora oraz automatyczny mechanizm Sea-Gulla ST25. Elementami które zostały w pełni zaprojektowane na forum to tarcza, grawerowany dekiel i koronka, wskazówki oraz niesamowita klamra do paska. Zegarek jest poświęcony polskiemu myśliwcowi PZL P.11C wszystkie wymienione wyżej elementy do niego nawiązują.


10 lutego 2012

Sea-Gull M177S Mewka

Mój najnowszy zakup. Sea-Gull M177S - Mewka, czyli klasyczny klasyk. Mechanizm to ST16 Sea-Gull wzorowany na Mioycie, ale nie do końca ponieważ sam moduł automatu wzorowany był na Seiko.
Zegarek kupiony na ebay.com u sprzedawcy trusthonestman. Polecam ze względu na dobrą cenę i szybką przesyłkę. Zegarek z Singapuru do Polski szedł równe 9 dni. Przesyłka doskonale zabezpieczona, zadeklarowana jako gift o wartości 20 USD.


Zegarek dostajemy w fajnym pudełku z instrukcjami i gwarancją. Obklejony zabezpieczającymi przed porysowaniem foliami.


Sam zegarek idealny do garnituru. Naprawdę klasyczny aż do bólu, ale tak naprawdę dzięki temu ciekawy.Występuje w dwóch wersjach kolorystycznych tarcz: czarnej i srebrnej, ja wybrałem jasny kolor tarczy bo jakoś bardziej do mnie przemawiał. Inna sprawa, że nie mam jeszcze jasnego garniturowca.


Klasyczny krój koperty 39mm bez koronki. Koperta złożona jakby z dwóch części, pierścień z osadzonym na nim mineralnym szkiełkiem jest polerowany. Stalowa podstawa jest natomiast szczotkowana. Składa się to w bardzo fajną całość.
Tarcza ma szlif słoneczkowy i stonowane napisy "Sea-Gull since 1955" oraz "Automatic" na dole tarczy dyskretny napis China Made. Klasyczne indeksy i klasyczne wskazówki: godzinowa i minutowa. Cały ten klasycyzm łamie wściekle błękitna wskazówka sekundowa z końcówką zakończoną kółeczkiem, to kółeczko stanowi kwintesencje całego zegarka :)
Dekiel przeszklony przez który widzimy szlifowany mechanizm. Co ciekawe dekiel przymocowany do koperty jest małymi śrubkami. Całość dopełnia koronka z literą S.
Mechanizm automatyczny, ze stopsekundą i kalendarzem z trybem szybkiej zmiany. 3 ATM nie gwarantują właściwie żadnej ochrony przed wodą, więc lepiej jej unikać :)
Jedyne moje zastrzeżenie to pasek, pseudo krokodyl który opisany jest jako Genuine Leather ale na kilometr śmierdzi gumo-plastikiem i jest strasznie sztywny i nieprzyjemny. Ale pasek to żaden problem.
Podsumowując polecam wszystkim, którzy poszukują niezawodnego zegarka garniturowego. Za tą cenę naprawdę bezapelacyjny zwycięzca. Za tą samą jakość "Swiss made" zapłacilibyście przynajmniej 1500zł. Gorąco polecam !

MQJ mod

Taki mały mod poczciwego MQJa. Kupiłem ten zegarek w częściach ponieważ poprzedni właściciel nie potrafił sobie poradzić z nieznaną usterką, która unieruchomiła mechanizm. Po dokładnych oględzinach okazało się, że to tylko blaszka od stopsekundy postanowiła się zaciąć i zatrzymała zupełnie mechanizm. Ten MQJ stopsekundy już nie posiada w ogóle, ale za to działa do dziś dziarsko bez problemu :)
Mod polegał na wstawieniu pleksi i zmyciu tarczy zmywaczem do paznokci :) Autorem moda jest poprzedni właściciel, ale pomimo niedużej ingerencji zegarek wygląda zupełnie inaczej. No i smaku dodaje mu też czarne nato.


No a tu oryginał, jeśli tak o MQJ można powiedzieć :D

Sokół N97 Made in Poland - Fundacji G.Gerlach

Miałem przyjemność posiadać przez kilkanaście dni wyjątkowy zegarek jakim jest Sokół N97 wyprodukowany przez Fundację Rozwoju Polskiej Myśli Technicznej i Mechaniki Precyzyjnej im. Gustawa Gerlacha.
Zegarek upamiętnia okręt podwodny z czasów II wojny światowej o tej samej nazwie. Zegarek wyjątkowy bo projektowany i składany w Polsce, wszystkich zaciekawionych odsyłam na stronę fundacji gdzie ten zegarek można kupić za naprawdę rozsądne pieniądze http://gerlach.org.pl/


Zegarek sprzedawany w gustownym drewnianym pudełku. Limitacja do 300 szt, mój miał nr 16. Oparty na najlepszym chyba obecnie mechanizmie na rynku tj. automatycznym Seagullu ST25. Mechanizm zaprojektowany i produkowany przez największego obecnie producenta mechanizmów automatycznych - firmę Sea-Gull.
WR200, stopsekunda, dokręcana koronka, specjalnie osadzane szkło, klikający bezel no i te oldskulowe adaptery do paska. Czego chcieć więcej ? Jak dla mnie idealny nurek.


Niestety zostało mi tylko to jedno zdjęcie. Jeśli chcecie sobie dokładniej obejrzeć ten zegarek zapraszam do galerii na stronę fundacji http://gerlach.org.pl/ jest tam również drugi bliźniak P52 w wersji z czarną tarczą :)
Pewno się zastanawiacie dlaczego nie mam już tego zegarka skoro jest taki wspaniały ? Ano nadarzyła się jedyna okazja na wymianę- wymianę właśnie, a nie zakup. Na absolutnie białego kruka na rynku zegarkowym, który opiszę i dokładnie obfotografuję w kolejnych wpisach.