16 marca 2013

Żubr 2013 SeaGull ST1902 Bullhead

Jeszcze nie do końca nacieszyłem się Foką, a tu już ruszyły zapisy na kolejny zegar Chinawatches - Żubr model na 2013 w limitacji 113 szt.
Zegar zapowiada się bardzo ciekawie, mechanizm z ręcznym naciągiem Seagull ST1902, wersja chrono w kopercie bullhead !Dal mnie tym bardziej ciekawe, gdyż na ten moment nie posiadam w swojej kolekcji żadnego chrono, a tym bardziej w takiej kopercie.
Wrzucam kilka wizualizacji z forum chinawatches.pl poniżej.


3 marca 2013

FOKA nr 38. Zegarek forumowy G.Gerlach

W końcu FOKA (z limitacją 38/111) jest już u mnie :) Kolejny zegarek forumowy chinawatches.pl stworzony z pomocą Fundacji G.Gerlach.
FOKA od samego początku procesu produkcji miała pod górę, a to trzeba było czekać na tarcze, a to problem z  producentem kopert.  No i w końcu, po wyprodukowaniu i złożeniu wielka akcja serwisowa wymiany mechanizmu bezela. Długo to trwało, ale ostatecznie dobrze się skończyło i zegar nareszcie cieszy moje oko i przyjemnie ciąży na nadgarstku.


Może na początek podam trochę danych technicznych:
- Mechanizm ST2551 z centralna sekundą, dokręcaniem i stopsekundą. Rezerwa zweryfikowana to ok. 45h.
- Wymiary koperty: 42x50mm, grubość koperty: 14,7mm
- Szkiełko szafirowe z AR wewnętrznym
- WR 200m
- Bezel 120 klików



Jak widać w środku sprawdzony mechanizm, do tego WR200 i dwustronny bezel robią z  Foki prawdziwego nurka. Co do designu, to wiele osób na pierwszy rzut oka zauważy kopertę wzorowaną na klasycznej Amfibii. Jednak jest to tylko luźne nawiązanie, bo cała reszta elementów jest już niepowtarzalna. Zegarek zawiera w sobie mnóstwo cieszących oko smaczków, zaczynając od nietypowego kształtu bezela przez koronkę, genialne wskazówki po "waflowaną" tarczę z nakładanymi indeksami a na wielobarwnej lumie kończąc. Wszystkie wymienione drobiazgi składają się na jeden obraz, świetnego i do tego niepowtarzalnego Divera dla 111-tu wybranych. Koszt zegarka zamknął się w 1000 zł, w pierwotnym zestawie FOKA przyszła w eleganckim pudełeczku, na gumie i z foczą klamrą. Ja do tego zestawu dobrałem jeszcze satynową bransoletę G.Gerlach widoczną na zdjęciach. Zegarek na pewno wart swojej ceny, na ten moment nie jest dostępny w sprzedaży.

 

20 listopada 2012

Junghans z 1913 roku B13 104 1/2

Mechanizm z wybitymi oznaczeniami.
Trafił do mnie kolejny staruszek. Wiszący wahadłowiec Junghans B13 104 1/2. Co oznaczają te dziwne cyfry ? B13 oznacza drugą połowę 1913 roku, czyli datę produkcji a 104 1/2 oznacza dokładną liczbę wahnięć.
Maszyna jest w nieoryginalnej skrzyni, do tego mechanizm jest mocno zmęczony, ma bardzo duże luzy na łożyskach. Ale główną bolączką było nierówne wybijanie pełnych godzin i połówek, z opóźnieniem kilkudziesięciominutowym wynikające ze skrócenia sprężyny przez zegarmistrza. 
Osadzenie na kwadrat.
Zazwyczaj takie opóźnienie nie stanowi problemu bo na wskazówce minutowej mamy tuleję, którą można regulować wskazanie. Tu tak nie było i wskazówka minutowa była zakładana bezpośrednio na kwadrat. Wyzwaniem było zrobienie specjalnej tulei i udało się to doskonale wykonać fachowcom z zakładu produkującego opakowania do farb :D Tym bardziej należą się brawa, za to że tuleja o szerokości nie przekraczającej 1 mm została wykonana na tokarce przemysłowej !

19 października 2012

Damski Pallas FEF 400 17 jewels

Wrócił do mnie Pallas, którego na co dzień nosi moja siostra. Pisałem o nim we wpisie z 27 stycznia 2010 roku. Trafił na serwis, który okazał się bardziej kosmetyką niż naprawą. Wymyłem kopertę i dekielek w myjce, spolerowałem szkiełko i wymieniłem pasek. Zegarek mimo przebiegu lat prezentuje się naprawdę zacnie.
Jeśli chodzi o mechanikę to siedzi w nim mechanizm FEF 400, który jest pochodną ETA 1301. Ma 17 kamieni i dość ciekawą budowę.

18 października 2012

Wostok 17 kamieni kalendarz cal. 2414

Ostatnimi czasy zajmowałem się przeważnie zegarami, właściwie teraz też się zajmuję i za jakiś czas wkleję kolejną fotorelację z naprawy. Ale nie o tym chciałem pisać. Korzystając z dnia wolnego postanowiłem zająć się jednym z radzieckich zakupów odstawionych do szuflady z etykietką "kiedyś do naprawy" :)
To kiedyś nadeszło właśnie dziś i postanowiłem ożywić staruszka, który najlepsze lata ma już za sobą. Padło na siedemnasto kamieniowego Wostoka z kalendarzem na werku 2414. Generalnie zegarek to był obraz nędzy i rozpaczy. Widać to zresztą na kolejnych zdjęciach. Przy każdym ruszeniu czy to bransolety czy koperty sypał się z niego brud.


23 sierpnia 2012

Friedrich Mauthe FMS kupiony w salonie Hugo Peschlow w Stettin

Trafił do mnie ostatnio ciekawy okaz do naprawy. To wiszący FMS (Friedrich Mauthe z Schwenningen) z opatentowanym mechanizmem bicia Gongschlag. 


Ciekawa jest historia zegara, ponieważ dziadek obecnej właścicielki był pierwszym posiadaczem. Pierwszym polskim właścicielem, ponieważ wcześniej zegar należał do niemieckich mieszkańców Szczecina. Mauthe zostanie w Szczecinie już chyba na zawsze bo obecna właścicielka zegara mieszka w tym mieście dalej. 
 Ale dlaczego tak się kręcę wokół tego Szczecina ?

10 czerwca 2012

FOKA nadchodzi

Zegarek forumowy chinawatches.pl Projekt w pełni prowadzony przez Fundację G.Gerlacha. Limitowana do 111 szt. beczka nawiązująca do najlepszych radzieckich produkcji z czasów ich świetności. Grubo ciosana siekierą koperta, customowa grawerowana klamra, grawerowany dekiel, stworzona od podstaw i wybrana przez forumowiczów tarcza z waflem i nakładanymi indeksami , przeogromna koronka mogąca zabić od samego patrzenia na nią, smakowity bezel i to wszystko powstało w PL w głowie polskich projektantów. Można ? Można, tylko trzeba chcieć wcielić marzenia w plany.
Ale najlepsze jest to, że jedna z tych 111szt. będzie moją :) Dokładnie nr 38.

A skąd nazwa FOKA może ktoś zapytać ? Na to pytanie odpowiedzi trzeba poszukać samemu i może ona być co dla niektórych nielichym zaskoczeniem :P
Na razie tylko wizualizacje, ale już niedługo prawdopodobnie jeszcze w wakacje obfotografuje moją sztukę.


(źródło wizualizacji -  chinawatches.pl)